O ubezpieczeniach nie myślimy na co dzień natomiast temat ożywa w przypadku sytuacji nagłych, nieprzewidzianych np. gdy sąsiad opowiada nam o wypadku czy złamaniu kończyny. Wtedy często nachodzi refleksja czy takie zabezpieczenie posiadamy?
Uniknijmy przysłowia „mądry polak po szkodzie” i już dzisiaj porozmawiajmy o tej kwestii!
Pomagam w kwestii ubezpieczeń:
Razem przeanalizujemy co tak naprawdę drogi kliencie potrzebujesz, jakie są warianty ubezpieczenia, jakie warunki jego zawarcia, poznasz też jakie formalności będą z tym związane. Sprawię, że poczujesz się bezpieczniej!
W celu uzyskania szczegółów umów się na spotkanie.